Czy człowiek bez wielkich możliwości intelektualnych zawsze będzie przeciętny?
Pojęcie przeciętności zmieni się, gdy odejdziemy z planu ziemskiego i zwrócimy się ku sprawom uniwersalnym.
Na świecie przyzwyczajeni jesteście do stawiania na piedestale:
pisarza, który oszukał czytelników;
polityka, który przeciwstawił się prawu;
kapitalisty, który wzbogacił się bez skrupułów;
umieszczacie ich w galerii lepszych ludzi.

Dużo mówicie o ,,przeciętności”, o ,,tłumie”, ,,rutynie”, ,,znaczących osobowościach”.
Dla nas – Duchów, cnota pogodzenia się z rzeczywistością, obecna u rozsądnych i ofiarnych rodziców, codziennie znoszących wielkie trudy ziemskiej egzystencji, nieporównywalnie przerasta wielkość ducha intelektualisty, który nerwowo gestykuluje na mównicy, a nie tworzy niczego na poważnie… albo ducha literata, który miesza ze sobą słowa, a nie troszczy się, by poszczególne zgłoski brały się z życia.
Pracownik fizyczny, który każdego dnia swojej egzystencji, przez wiele godzin uprawia ziemię w parnym słońcu, piekarz wypiekający smaczny chleb życia – u Boga mają większą wartość niż artysta używający inteligencji w sposób skażony, nie robiący niczego dobrego; wiedzcie, że człowiek taki jedynie wstrzymuje boski marsz ku realizacji Bożego Prawa.
Zrozumcie więc:
ekspresja intelektu będzie wielką wartością, o ile nie zabraknie w niej uczuć, wysublimowanych i wzniosłych.
To właśnie człowiek „przeciętny”, który kocha domowe zadania i wypełnia święte obowiązki, przez swoje samozaparcie buduje cudowne zręby światowego dziedzictwa.
Duch Emmanuel
(przez medium Chico Xaviera)
Na j. polski przełożył: Przemysław Pawlak






by 
kw. 15 2021
Ludzie „przeciętni” (przekaz mediumiczny)
Czy człowiek bez wielkich możliwości intelektualnych zawsze będzie przeciętny?
Pojęcie przeciętności zmieni się, gdy odejdziemy z planu ziemskiego i zwrócimy się ku sprawom uniwersalnym.
Na świecie przyzwyczajeni jesteście do stawiania na piedestale:
pisarza, który oszukał czytelników;
polityka, który przeciwstawił się prawu;
kapitalisty, który wzbogacił się bez skrupułów;
umieszczacie ich w galerii lepszych ludzi.
Dużo mówicie o ,,przeciętności”, o ,,tłumie”, ,,rutynie”, ,,znaczących osobowościach”.
Dla nas – Duchów, cnota pogodzenia się z rzeczywistością, obecna u rozsądnych i ofiarnych rodziców, codziennie znoszących wielkie trudy ziemskiej egzystencji, nieporównywalnie przerasta wielkość ducha intelektualisty, który nerwowo gestykuluje na mównicy, a nie tworzy niczego na poważnie… albo ducha literata, który miesza ze sobą słowa, a nie troszczy się, by poszczególne zgłoski brały się z życia.
Pracownik fizyczny, który każdego dnia swojej egzystencji, przez wiele godzin uprawia ziemię w parnym słońcu, piekarz wypiekający smaczny chleb życia – u Boga mają większą wartość niż artysta używający inteligencji w sposób skażony, nie robiący niczego dobrego; wiedzcie, że człowiek taki jedynie wstrzymuje boski marsz ku realizacji Bożego Prawa.
Zrozumcie więc:
ekspresja intelektu będzie wielką wartością, o ile nie zabraknie w niej uczuć, wysublimowanych i wzniosłych.
To właśnie człowiek „przeciętny”, który kocha domowe zadania i wypełnia święte obowiązki, przez swoje samozaparcie buduje cudowne zręby światowego dziedzictwa.
Duch Emmanuel
(przez medium Chico Xaviera)
Na j. polski przełożył: Przemysław Pawlak
By cthulhu87 • Jak żyć szczęśliwie?, Nauki duchów • 0