Bez miłosierdzia nie ma zbawienia

image_pdfimage_print

Na stronie głównej naszego portalu można znaleźć jedną z najważniejszych dewiz spirytystów, czyli słowa: Bez miłosierdzia nie ma zbawienia. W jaki sposób należy je rozumieć? Jest im poświęcony cały rozdział „Ewangelii według spirytyzmu” Allana Kardeca. Spróbuję tu w kilku słowach wyjaśnić, o co tak naprawdę chodzi.

Zazwyczaj teorie życia po śmierci ściśle powiązane są z dogmatami religijnymi. Zgodnie z większością wierzeń, by zostać zbawionym, pójść do nieba, raju, czy też po prostu cieszyć się wiecznym szczęściem, należy stać się członkiem tego, czy innego kościoła, a następnie wypełniać wszystkie zalecenia, które on przekazuje.

Spirytyzm, który przedstawia nam wizję życia po śmierci, nieco inną, ale podobną w tak wielu punktach do tego, co głoszą religie i nurty filozoficzne całego świata, twierdzi zupełnie co innego. Zgodnie z naukami, które przekazane nam zostały z zaświatów, nasze szczęście zależy tylko od jednego – od tego, czy okazujemy innym miłość i miłosierdzie; czy traktujemy ich tak, jak sami chcielibyśmy, by i nas traktowano; czy bezinteresownie przebaczamy im winy; czy jesteśmy wyrozumiali dla ich niedoskonałości. To, czy należymy do tej, czy innej religii, jest nieistotne. To, czy składamy pokłony Allahowi, czy modlimy się w synagodze, czy też medytujemy w tybetańskim klasztorze, nie ma tak naprawdę znaczenia. Ważne jest to, jak traktujemy drugiego człowieka i od tego tylko i wyłącznie zależy nasz dalszy los po fizycznej śmierci.

Można więc sparafrazować te piękne słowa w ten sposób: Jeśli nie traktujemy innych ludzi tak, jak chcielibyśmy by i nas traktowano, nie będziemy szczęśliwi po śmierci.

Chico Xavier powiedział kiedyś piękne słowa: „Gdyby Allan Kardec powiedział Bez spirytyzmu nie ma zbawienia, poszedłbym inną drogą. Na szczęście powiedział Bez miłosierdzia nie ma zbawienia„. Nie jest więc ważne, czy ktoś jest spirytystą czy nie. Ważne jest to, by był dobrym człowiekiem. Reszta to tylko dodatek.

Facebooktwittergoogle_plusredditpinterestlinkedinmailby feather