PTSS na XXXI targach ezoterycznych w Katowicach

 

Energie Yin i Yang – związek partnerski (artykuł Natalii Slipińskiej)

We wszechświecie wszystko stworzone jest ze spolaryzowanych energii, tworzących pierwiastek męski i żeński, ciemność – jasność, ciepło – zimno, górę – dół, dzień – noc.

Człowiek wibruje (wchodzi w rezonans) z falami docierającymi do nas z Kosmosu. W czasie i przestrzeni fala ta rozszczepia się na dwie półfale. dodatnią (+) Yang i ujemną (-) Yin. Te dwie energie są nierozdzielne. Wzajemnie tworzą się i dopełniają. Istnieją w czasie całego ludzkiego życia. Dziecko otrzymuje energię Yin od matki, energię Yang od ojca. Tworzą one fundament rozwoju. To co jest na zewnątrz człowieka kreuje energia Yang, wszystko co jest wewnątrz stwarza energia Yin. W celu zdobycia energii zdrowia, urody, siły należy zharmonizować obie energie.

Energia Yang (+) męska i prawa strona naszego ciała, tworzy prawostronny kanał. Znajduje się on pod wpływem Słońca. Ludzie prawostronni, pracujący głównie prawą ręką maja aktywną świadomość. Będziemy nazywać ich słonecznymi ludźmi. Posiadają oni w sobie dostateczną ilość siły oraz aktywności tak fizycznej jak i umysłowej. Cechuje ich: wola, koncentracja, siła, twórcza ekspresja, umiejętność stawiania i osiągania celów. Tą stroną (tym kanałem) myślimy, planujemy, pracujemy. To kanał skierowany do przyszłości. W życiu energię plus(Yang)wypracowuje mężczyzna i jest to jego obowiązek. To właśnie mężczyźni dają siłę fizyczną wolę, dyscyplinę, pracowitość, przezwyciężenie trudności, odpowiedzialność. Te energie, które wypracowuje mężczyzna przechodzą ukrytymi kanałami(podświadomość)na jego dzieci, wnuki, prawnuki. Dla takich mężczyzn wyrażenie uczuciowości to nie słowa i dotyk, ale działanie. Autorytet zdobywają poprzez przykładne, uczciwe działanie

Przy nadmiarze energii Yang pojawiają się zaburzenia w funkcjonowaniu psychiki doprowadzające do patologii. Pojawiają się problemy w postaci utraty uczuciowości. Ludzie z zaburzonym prawostronnym kanałem Yang uciekają w pracoholizm, nie potrafią odnaleźć się w rodzinie, czują się wyizolowani, niepotrzebni. Pojawia się zranienie i obraza Brak uczuciowości rodzi poczucie dyskomfortu w ciele fizycznym, bo nadmiar energii Yang prowadzi do wzrostu hormonu męskiego testosteronu, który odpowiedzialny jest nie tylko za pracowitość, mężność, aktywność, ale również za agresję i apodyktyczność.

Nadmiar testosteronu jest bardzo niebezpieczny dla kobiet. Niektóre kobiety w nawale życiowych zdarzeń (słaby ojciec, później słaby mąż) były zmuszone wziąć na siebie odpowiedzialność za utrzymanie rodziny. Kobieta, która zmuszona została do zdobywania pieniędzy, robiąca karierę, nastawiona na sukces może utracić instynkt macierzyństwa i kobiecość. Dla takiej kobiety praca może być ważniejsza niż uczucie do dzieci, chęć przebywania z nimi.

Testosteron czyni kobietę podobną do mężczyzny. Niebezpieczeństwo takiej sytuacji polega na tym, że zmiana polaryzacji energii prowadzi na płaszczyźnie fizycznej do zaburzeń hormonalnych (brak okresu, niemożność zajścia w ciążę). Patologia powojennego czasu poczyniła ogromne spustoszenie spowodowane śmiercią znaczącej liczby mężczyzn. Kobieta musiała pełnić role matki i ojca. Dziecko wychowywane jedynie przez matkę nigdy nie będzie tak wychowane jak dziecko wzrastające przy dwojgu rodzicach. Dominująca rola matki w rodzinie wywołała skutki genetycznego przechodzenia tego efektu na kolejne pokolenia. Przyczynia się do szukania alternatywnych metod poczęcia dzieci (In vitro) lub przyczynia się do rozszerzania zjawiska związków homoseksualnych. Pełniąc męskie role kobieta siedzi jakby na dwóch fotelach. Następuje psychologiczne rozdwojenie, doprowadzające do zaniku miłości do dziecka. Ważnym stają się pieniądze, kariera i praca a na dalszy plan usuwa się miłość do dziecka. Na zewnątrz kobieta jest niezależna, pewna siebie, lecz jest to tylko pierwsze wrażenie. Przy głębszym wejrzeniu, kobieta ta jest wewnątrz zraniona i zagubiona, gdyż nie posiada wsparcia ani ojca ani męża. Stąd kobiety takie są czasem agresywne i nerwowe.. Dla takiej kobiety, która efektywnie funkcjonuje zarówno w domu jak i w pracy, potrzebny jest silniejszy od niej mężczyzna. A takowego partnera trudno jest znaleźć. Najczęściej w życiu takich kobiet powstaje mezalians, słaby i bez inicjatywy mąż, gotów do przejęcia na siebie żeńskiej roli, tylko po to aby osiągnąć zabezpieczenie materialne, z pominięciem odpowiedzialności tak przed kobietą jak i przed dziećmi. Bardzo często takie związki nie spełniają oczekiwań obojga partnerów.

W przyrodzie (+) jest odpowiedzialny za fizyczną siłę (pieniądze) i za ten stan odpowiada mężczyzna. Ma obronić dom, dzieci i kobietę. Jest to misja do wykonania i po to przyroda dała im dogodne warunki życiowe, nie dając im możliwości noszenia w sobie dzieci i ich rodzenia.

Jak wyglądają na planie emocjonalnym ludzie, pracujący z agresją?

Agresja przedstawia sobą psychiczną energię, realizującą się w działaniu, słowach, myślach skierowane na druga osobę w celu jej zniszczenia.. Czynią to świadomie bądź nieświadomie. Pretensje, prowokowanie awantur, sarkazm, ironia, osądzanie, wszystko to skierowane na to, aby uwolnić się od zachowania (postaw), które nam nie odpowiada. Agresja rodzi później takie cechy charakteru jak tyrania, sadyzm i dyktatura.. Na skutek zablokowania tego kanału rodzi się wampiryzm przejawiający się:

1. egoistycznymi pretensjami
2. krytyką
3. niezadowoleniem
4. upokarzaniem
5. rygorystycznymi zasadami. Rodzice nie zdają sobie sprawy z faktu, że osiągają zadowolenie ze swojej władzy nad dziećmi, żywiąc się dziecięcą energią lęku i posłuszeństwa. Rozładowują swój stres i rozdrażnienie na dzieciach, prowokują awantury a później narzucają poczucie winy.

Na planie fizjologicznym, Słońce daje w organizmie szybkie procesy elektryczne (układ nerwowy) i procesy trawienne. U ludzi z zablokowanym kanałem procesy trawienne zachodzą słabo i przyczyniają się do powstawania chorób. Pojawia się miażdżyca naczyń i choroby nowotworowe. Organizm w tym przypadku jest zasadowy.

Pojawia się tez chaos w działaniu, niestabilność emocjonalna, brak pozytywnego nastawienia do życia.

Lewy kanał, o którym decyduje Księżyc to kanał żeński (-). Ludzi tych, nazywamy ludźmi księżycowymi. W pozytywnym aspekcie działania kanał ten przyczynia się do poczucia estetyki, zrozumienia piękna, cierpliwości, ciepła, opiekuńczości, magnetyzmu, sprzyja poczuciu więzi rodzinnych, gdzie nie istnieje konkurencja i władza. Każdy jest potrzebny. Kanał ukierunkowany jest na przeszłość. Przywiązanie do przeszłości przejawia się przenoszeniem relacji, które istniały w domu na tu i teraz. Patologia tego kanału to przede wszystkim pasywność. Brak woli, pracowitości, demonstracja słabości, chorowitość, nieudaczność życiowa. U ludzi z zablokowanym lewym kanałem energetycznym istnieje tendencja do manipulacji i gierek. Demonstrują oni zachowania typowe dla dziecka, które cechuje brak poczucia własnego „ja”. Pojęcie to dla tego typu ludzi jest abstrakcją i fikcją. Charakteryzuje ich infantylność i psychologiczna niedojrzałość, brak samodzielności i zdolności adaptacyjnych, co w dalszej konsekwencji rodzi problemy finansowe. Brak chęci brania odpowiedzialności, przymusza ich do grania ról drugoplanowych, z czym wewnętrznie się nie zgadzają. Przywiązują do pieniędzy ogromną wagę. W ich odczuciu pieniądze stanowią symbol niezależności, mocy i wszystkich tych cech charakteru, których im brakuje. Według ich przekonania pieniądz posiada moc sprawczą.

Problemy te pojawiają się najczęściej u mężczyzn wychowywanych jedynie przez kobiety, bez oparcia na męskim autorytecie. Wychowywanie to ograniczało się do chwalenia lub ganienia i zastraszania, dając tym samym dziecku do zrozumienia, że jeśli nie spełni oczekiwań matki, to niczego w życiu nie osiągnie. Tym samym, w dzieciństwie dziecko wykształciło w sobie brak inicjatywy i samostanowienia jak również rozwiązywania najprostszych problemów. Jedna z przyczyn jest fakt iż matka wszystko wykonywała samodzielnie. W późniejszym życiu pojawia się strach w relacjach z kobietami, w których widzi on zawsze autokratyczność cech matki. W dzieciństwie dzieci takie są zadbane, posłuszne a w przyszłości robią szybką karierę, natomiast brak miłości rekompensują wysoką pozycją socjalną i aktywnością. Chcą tym samym udowodnić matce, że samodzielnie stali się bogatymi i szczęśliwymi. Nie dzięki jej staraniom a dzięki własnym umiejętnościom.

Preferują zawody częściej wykonywane wśród kobiet, tylko dlatego, że żeński styl zachowania, który otaczał go w dzieciństwie jest dla niego naturalnym. Zawsze uprzejmy, opiekuńczy, szarmancki zapomina o tym, że ciągłe przebywanie pośród kobiecych energii, doprowadza do wzrostu aktywności żeńskiego hormonu, estrogenu, który zamiast siły rodzi pasywność i zniewieścienie. Mężczyzna taki ceni rodzinę, lecz nie z pozycji odpowiedzialności i dbania o nią, lecz z potrzeby zapewnienia własnego poczucia bezpieczeństwa. Zawsze skoncentrowany na sobie, jest słaby psychicznie, podatny na urazy i emocjonalne zranienia. Rodzi to w nim wewnętrzny dyskomfort, chęć bycia silnym, bogatym, mocnym, ale równocześnie nic nie czyniącym w tym kierunku. Daje innym możliwość wykazania się w tym działaniu. Impotencja jest przejawem niechęci dawania z siebie energii czułości i uczuciowości. Są pełni sprzeczności, chcą mieć kobietę, lecz jednocześnie boją się i nienawidzą , gdyż wówczas uwydatniają się ich słabości. Ludzie księżyca są nadkwasowi.

Chęć brania i nie dawania nic z siebie, rodzi w nich infantylność, wiodącą do wampiryzmu. Wyraża się on w agresywności, braku odpowiedzialności, woli wyzdrowienia , zdobywania życiowej energii aktualnymi sposobami tylko na swoje najważniejsze potrzeby.

Każdy człowiek posiada męskie i żeńskie energie, co oznacza, że posiada męskie i żeńskie cechy. Brak równowagi powoduje nieharmonijny rozwój ciała. I tak wypracowanie więcej męskiej energii powoduje rozrost prawej części ciała i jego stwardnienie-u kobiet większa prawa ręka, bark, noga , napięcie i bóle prawego jajnika. Ludzie słońca mają twarde ciało, twarde plecy co wiąże się z nie przyswajaniem wapnia i odkładaniem go /często starsi ludzie leczą się na osteoporozę , przyjmując wapno a plecy mają jak beton/ .Zablokowanie uczuć i trzymanie ich na wodzy powoduje blokadę jelit /wzdęcia, zaparcia/. Zwapnienie naczyń często prowadzi do choroby Parkinsona..

Wypracowanie więcej żeńskiej energii powoduje osłabienie całego ciała, zaniki mięśni- u mężczyzn problemy z żołądkiem /wrzody-złość, złośliwość, agresja/, trzustką /niespełnione wysokie ambicje/, z pęcherzem moczowym, prostatą, często impotencja /brak ruchu, siły fizycznej, nie oddawanie energii seksualnej/. Ludzie księżyca mają miękkie ciała, słabe, zimne nerki /to powoduje częste przeziębienia, piasek, napięcia mięśniowe okolic lędźwiowych – częste bóle kręgosłupa w tych rejonach/, bóle lewego barku-więcej biorą niż dają, nadkwasotę , owrzodzenie żołądka i dwunastnicy, refluks, bóle środkowego odcinka klatki piersiowej, często zawał serca ściany przedniej spowodowany zabieraniem energii przez żołądek. Aby uspokoić swoje ambicje /trzustka/ i odstresować się ludzie księżyca piją alkohol, co powoduje w rezultacie zwiększoną kwasowość, nerwowość, rozedrganie całego organizmu. cukrzycę. Zwiotczenie i brak działania często prowadzi do choroby Alzhajmera.

Wnioski.

W celu zrównoważenia ciała i matrycy energetycznej należy:

Przy słabej prawej stronie ciała należy pracować nad:

– siłą woli

– zdobywaniem pieniędzy

– braniem na siebie odpowiedzialności – nie wolno wówczas uciekać od odpowiedzialności

– samodzielnym rozwiązywaniem problemów – nie wolno szukać winy u innych

– siłą fizyczną

– wykonywaniem obowiązków w rzetelny sposób; wykonywane przez nas prace muszą charakteryzować się wysoką trwałością i niezawodnością.

Przy słabej lewej stronie ciała należy pracować nad:

– wyrażaniem uczuć

– komunikacją

– relacjami rodzinnymi

– dbałością o swoje ciało i wygląd zewnętrzny, chodzi o ogólną dbałość, umiejętność doboru ubrań, dobór odpowiednich kosmetyków, kulturę osobistą.

Dobieramy się w pary najczęściej jako słońce i księżyc, ponieważ mamy nauczyć się tworzyć harmonijny związek męskiej i żeńskiej energii Yang i Yin. W naszym życiu powinniśmy się nawzajem wspierać i uczyć od siebie, gdyż wzajemnie siebie potrzebujemy i czerpiemy od siebie te energie, których nam brak. Wzajemnie podnosimy się na wyższe poziomy, przynajmniej tak powinno być. Patologie w związkach spowodowane są brakiem rozumienia wyższych praw wszechświata.

Więcej artykułów Natalii Slipińskiej można znaleźć na stronie: www.slipinska.pl

 




Douglas Cottrell na targach ezoterycznych

W Katowicach, w dniach od 23 do 25 października odbywały się „XXX Spotkania z medycyną naturalną”. Nasze stowarzyszenie oficjalnie nie uczestniczyło w targach, niemniej miałem możliwość przyjrzenia się im ostatniego dnia. Bez cienia wątpliwości jest to wielkie, cykliczne przedsięwzięcie, odwiedzane przez wiele setek zainteresowanych osób. Następna edycja odbędzie się w marcu 2010 roku.Mimo, iż organizatorzy targów odcinają się od spirytyzmu, a na wielu stoiskach znaleźć można było przedmioty, których „wartość duchową” filozofia spirytystyczna otwarcie podważa, miałem zaszczyt i przyjemność uczestniczenia w pierwszym w moim życiu seansie spirytystycznym z udziałem kanadyjskiego, mówiącego medium somnambulicznego, pana Douglasa Cottrella.

Douglas Cottrell, nazywany kanadyjskim Edgarem Caycem, jest autorem wielu książek nawołujących do zacieśniania relacji z Bogiem, posiada dar uzdrawiania poprzez magnetyzm i jasnowidzenie – rodzaj zależy przede wszystkim od jego Ducha opiekuna i tym informacji przekazywanych mu podczas somnambulicznego transu. Spirytyzm nie przekreśla możliwości przepowiadania przyszłości ale radzi, by podchodzić do niej z maksymalnie dużą rezerwą, więc podczas seansu i ja uzbroiłem się w sceptycyzm.
Nie było żadnych spektakularnych manifestacji istot świata niematerialnego. Medium położyło się na leżaku i po paru minutach wpadło w trans. Pan Cottrell przemawiał w języku angielskim, powoli aczkolwiek płynnie – jak mi się wydawało – nieco zmienionym głosem, z nieco innym akcentem niż przed seansem. Odpowiadał na pytania publiczności zebrane wcześniej na małych karteczkach, które przez mikrofon czytał młody tłumacz. Medium po udzieleniu wyczerpującej odpowiedzi na konkretne pytanie prosił o kolejne. Można się domyślać, że interpelacje publiczności bardzo często dotyczyły spraw osobistych, lecz takie pytania nie były dopuszczane do kanadyjskiego gościa.

Widzowie pragnęli dowiedzieć się, między innymi, na czym polega karma narodu polskiego, kto będzie kolejnym prezydentem naszego kraju, dlaczego Bóg zezwolił na holokaust, lub z czyim Duchem kontaktuje się medium w trakcie seansu? Niestety na pytanie bezpośrednio dotyczące spirytyzmu zabrakło czasu. Swoje osobiste poglądy na życie przedstawił pan Douglas już po wyjściu z transu i nie mogę przemilczeć faktu, iż wszystko, co od niego usłyszeliśmy było całkowicie zgodne z treścią „Księgi Duchów”.

Na koniec, medium wykonał kilka „zabiegów magnetycznych” na osobach chętnych poddania się tego rodzaju terapii, a także skierował część swego magnetycznego oddziaływania na salę wypełnioną kilkoma setkami ludzi. Opinia mojej znajomej, która była obecna na seansie, i która również posiada zdolności mediumiczne potwierdza, że Kanadyjczyk ma dar magnetyzmu. Musiałem powołać się tu na zdanie koleżanki, gdyż ja niestety w tamtej chwili nie odczuwałem niczego nadzwyczajnego, ale tylko do wystąpienia kolejnego magnetyzera, pana Pawła Trembaczowskiego, którego umiejętności nie pozostawiały u mnie najmniejszych wątpliwości.

Szczegółowy opis wystąpienia pana  Douglas’a Cottrell będzie można znaleźć w gazecie „Szaman”.